• chińskie znaki,  język chiński,  o języku chińskim

    Co się kryje w chińskich znakach określających kolory?

    Odpowiedź brzmi: dużo jedwabiu, trochę roślin, a nawet osoba o nabrzmiałym brzuchu. Ciekawe jest też to, że zapis znaku określającego jeden z kolorów jest wynikiem błędu, popełnionego przez pewnego uczonego prawie dwa tysiące lat temu. Poza tym każdy znak określający współcześnie kolor, na początku znaczył coś innego niż kolor. Ale od początku.  Zielony 绿 , czerwony 红 i fioletowy 紫, czyli znaki z jedwabiem (纟, 糸) Znaki te reprezentują najliczniejszą i pozornie mało atrakcyjną grupę piktofonogramów, w których jeden element podpowiada znaczenie, a drugi – wymowę. Zieleń 绿 lǜ oraz czerwień 红 hóng łączy taka sama cząstka znaczeniowa. Jest nią jedwab 纟. Element znaczeniowy w fiolecie (紫 zǐ)to też jedwab, tylko że zapisywany jako 糸…

  • inspirujące spotkania,  smocza RP

    Polska rzeczywistość według Chińczykow

    Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, jak wiele zabawnych sytuacji doświadczam obcując z Chińczykami w Polsce. Wynikają one z ich pojmowania świata na sposób znany z Chin albo po prostu z indywidualnej kreatywności. Oto kilka, które szczególnie zapadły mi w pamięć: 1. Rozcieńczanie kawy Chińczycy piją herbatę w ten sposób, że rano zalewają w termosie listki herbaciane 茶叶 cháyè wrzątkiem, a potem przez cały dzień dolewają gorącej wody do tych samych listków. Dostęp do gorącej wody to świętość; w Chinach w miejscach publicznych popularne są automaty, z których można jej sobie za darmo nalać. Dolewanie wody do termosu / gaiwanu swojego towarzysza jest świadectwem troski i uprzejmości. Zdarzyło mi się,…

  • chińskie ogrody,  smocza RP

    Ogród polski, czyli chiński

    A na pewno… ogród coraz bardziej wypełniony roślinami pochodzącymi z Dalekiego Wschodu. Niezrównana bioróżnorodność Chin oraz całkiem niezłe zimowanie dużej ilości tamtejszych gatunków w umiarkowanym klimacie  sprawia, że trudno dziś wyobrazić sobie nie tylko polskie, ale w ogóle europejskie ogrody bez licznych przykładów flory chińskiej. Param się ogrodnictwem już trzeci sezon i nadal nie mogę uwierzyć ile tego jest.  W dodatku trend jest wzrostowy – oferta szkółek drzew i krzewów ciągle poszerza się o kolejne rośliny z Azji. Trudno wyobrazić sobie, jakie będą ostateczne ekologiczne skutki tego przyrodniczego transferu, ale już widać pierwsze poważne konsekwencje: kilka lat temu w ogrodach Europy zagościła przywieziona razem z roślinami ćma azjatycka, która potrafi w…

  • chińskie znaki,  o języku chińskim,  sztuka współczesna

    删 Shān – usunąć, skasować (na przykład niewygodny głos)

    删 shān – usunąć, skasować Artystka Echo Morgan (Xie Rong) z namalowanym na twarzy znakiem “skasować” przywołuje historię doktor Ai Fen, dyrektor oddziału ratunkowego Centralnego Szpitala w Wuhan. 30 grudnia doktor Ai zobaczyła wyniki jednego z pacjentów z komentarzem: “koronawirus podobny do SARS”. Zdjęcie wyniku przesłała do swoich kolegów, w tym nieżyjącego już doktora Li Wenlianga. Poinformowała także władze szpitala. Została oskarżona przez szefa wydziału dyscyplinarnego o “szerzenie plotek” i “szkodzenie stabilności”. Dziś, znając tragiczny bilans sytuacji, żałuje tylko tego, że nie zignorowała reprymend i nie krzyczała głośniej.Artykuł opisujący jej historię został usunięty z internetu krótko po pojawieniu się, ale zachowano zrzuty ekranu. Został przetłumaczony na angielski, niemiecki, japoński, emoji, Braille’a,…

  • inspirujące wywiady,  smocze miejsca

    Mój praktyczny przewodnik po chińskich wierzeniach

    W Taichungu jest wieczór. Stoję na balkonie nowoczesnego mieszkania. Mam z niego widok na sąsiadujący, elegancki blok. Na każdym z jego tarasów widzę po dwa piece służące do palenia papierowych imitacji pieniędzy, które przydają się w zaświatach. W jednym piecu pali się pieniądze dla bogów, a w drugim – dla przodków. Jednak dostarczanie gotówki głodnym duchom w to tylko mała część trudu, jaki zadają sobie osoby praktykujące chińskie wierzenia. Uczestniczyć w tradycyjnych zwyczajach to jak znaleźć się w centrum baśni albo odbyć podróż w czasie. Praktykowane dziś przez Hanów wierzenia nie zmieniły się znacznie od ośmiuset lat, a towarzyszą im praktyki wywodzące się z czasów prehistorycznych. Na prywatnych tarasach można znaleźć…

  • smocze miejsca

    Pijany mnich

    W okolicy Chiayi na Tajwanie znajduje się Świątynia Ukrytego Smoka (龍隱寺). Miałam szczęście, że w drodze na pola herbaciane trafiłam tu na ceremonię z udziałem pijanego bóstwa o imieniu Ji Gong (濟公). Podczas ceremonii mocno się zataczał. Ji Gong żył w XII wieku i był buddyjskim mnichem lubiącym łamać wszelkie zakonne zakazy i nakazy: jadł mięso, chodził w łachmanach, nie stronił od alkoholu. W końcu wydalono niesubordynowanego braciszka z organizacji i od tej pory bujał się po świecie. Jak wielu alhokoholików miał dobre serce: pomagał ludziom gdy tylko mógł, a dzięki kultywowaniu nauk Buddy posiadł ponadnaturalne moce. Wprawdzie nie zajmuje wysokiego miejsca w hierarchii bóstw, ale jest na Tajwanie bardzo popularny.…

  • chińskie znaki,  język chiński,  o języku chińskim

    Makabryczne chińskie znaki

    Ostatnio skupiłam się na przesyconych mizoginią znakach z komponentem „kobieta”. Dziś postanowiłam przedstawić znaki, które mają brutalne (a często wręcz makabryczne) pochodzenie, choć na podstawie znaczenia współczesnego niekoniecznie byśmy je o to podejrzewali. Cóż, świat który opisują bywał brutalny i straszny. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie próbuję tworzyć negatywnej wizji chińskiej kultury, a tylko przyczynić się do uzyskania przeciwwagi dla jej lukrowanego wizerunku. Poza tym, w przeciwieństwie do dzieci, które uczą się intuicyjnie, dorośli czerpią korzyść z dokładnego zrozumienia przedmiotu- dzięki poznaniu etymologii nauka znaków wielu osobom przychodzi łatwiej. No i jest to ogromna frajda! Oto kilka znaków, których pochodzenie jest straszne, ale ciekawe.  取  qǔ – wziąć Mój numer…

  • chińskie znaki,  język chiński,  o języku chińskim

    Seksistowskie chińskie znaki

    Dziś Dzień Kobiet. Dostałam czekoladę, a moje współpracowniczki w Chinach papierowe chusteczki (takie eleganckie, w kolorowym pudełku). Pomyślałam, że to święto jest dobrą okazją do przyjrzenia się “kobiecie” 女 w systemie chińskich znaków, który jest prawdziwym pomnikiem chińskiej kultury, a jednocześnie żywym organizmem. Zachwycamy się pismem chińskim, jednak przez znaki często przebija seksizm w najczystszej postaci. Oczywiście mamy do czynienia z pismem o historii ponad 3000 lat, więc trudno przykładać do niego aktualne standardy. Zresztą, patriarchat i idący z nim w parze seksizm są i były obecne także w kulturze Zachodu. Jednak to właśnie pismo chińskie, jako najstarszy zachowujący ciągłość system pisma na świecie, dobitnie obnaża negatywne skojarzenia z kobiecością…

  • smocza RP

    谢谢, ale nie. Za te frykasy podziękuję

    Kilka dni temu uczestniczyłam w kolacji służbowej (już właściwie nie chadzam do restauracji przy innych okazjach…). W zacnym międzynarodowym polsko – chińsko – francuskim gronie wybraliśmy się do nowo otwartej restauracji orientalnej z daniami kuchni chińskiej, wietnamskiej, tajskiej i japońskiej. Wszyscy moi współpracownicy byli zachwyceni, poza tymi z Chin. Smakowała im jedynie wietnamska zupa Pho, ale dania smażone były według nich przesolone i po prostu paskudne. Jednak największym ich grzechem była nieautentyczność, czyli fakt odbiegania od prawdziwych azjatyckich smaków. Skandal! Ponieważ jestem osobą prowadzącą wyjątkowo bujne życie towarzyskie ;), piątek był zaledwie prologiem do reszty mojego emocjonującego weekendu. Dzień później spotkaliśmy się przy 火锅 huoguo, ognistym kociołku w mieszkaniu jednego…

  • smocze miejsca

    Chińczycy w Arktyce

    Wydawałoby się, że Arktyka to nie jest miejsce na chińską restaurację. Tymczasem okazuje się, że nawet tutaj, w bardzo północnej Norwegii, jakiś przedsiębiorczy Tang założył własny przybytek. Przyznam, że widok chińskiego biznesu w obcym dla mnie miejscu zawsze sprawia, że robi mi się cieplej na sercu. Ba, wielokrotnie chińskie sklepy i restauracje rozsiane po miasteczkach całej Europy okazywały się jedynymi miejscami, w których byłam w stanie się swobodnie porozumieć. 哈哈. Język chiński naprawdę przydaje się w podróży (nie tylko po Azji!